4 cudowne dni w DOMU


Dobrze czuję się w Oslo, coraz lepiej, ale jeśli jest jedno takie miejsce, które mogę nazwać prawdziwym domem, to nie znajduje się ono w Norwegii...
Każdy ze zdziwieniem pytał- "jak to, tylko 4 dni będziesz? Opłaca ci się?"
Niech pomyślę...bus na lotnisko, bilet lotniczy, dojazd z lotniska, potem powrót promem więc koszta paliwa, biletu, kajuty....tak, opłaca się:) Czemu?
Bo rodzina, Wszystkich Świętych, bo radość mojej babci i dziadka, bo kolejne wspomnienia, bo wieczory przy kominku i poczucie, że ma się prawdziwy ciepły dom, taki jaki zawsze chciałam mieć...mimo, że to tylko stara drewniana chatka:)
Coś trzeba jeszcze dodawać?
Nawet lampion z dyni pierwszy raz robiłam i starałam się przekonać choć delikatnie do "Helołin"-i przyznaję, że zaczęłam podchodzić trochę mniej sceptycznie:)
Ale były też złe strony tego krótkiego pobytu w Polsce...
Pogoda straszna, choć i tak mogło być gorzej bo przynajmniej nie lało...
Do tego przeziębienie mnie dopadło a ja nie przywykłam, rzadko choruję, więc w lekkim szoku byłam.
No i zepsuty widok z okna...taki był piękny, na las, na sad i czerwony hydrant...teraz zrobiło się zielono ale od ogrodzenia...
ALE!
I tak było super:)
Nasza piękna Potargano Chałupka ożywiała szary ponury krajobraz:)
Już więcej nie gderam ale zdjęcia wrzucić muszę, choć jak na mnie mam ich dziś wyjątkowo niewiele:)




















A tymczasem po powrocie do Oslo czekał na nas śnieg, mrozik i Chrupek Staszek, który właśnie radośnie bryka po pokoju, zagląda w każdy kąt, obwąchuje i chyba się cieszy, że wróciłam bo co podkica to mnie liże:)


I tym króliczo- zimowym akcentem życzymy Wam jeszcze wielu dni złotej polskiej jesieni:)
A ja lecę nadrabiać zaległości:)

Klem, klem:)

Komentarze

  1. Lampion z dyni i bajki wyświetlane na ścianie ze slajdów - czad! :) takie bajki to moje najmilsze wspomnienie z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile się tych bajek naczytałam dla Młodego to aż mnie gardło bolało:) Najfajniejszy retro-akcent tegorocznego hellołin;)

      Usuń
  2. Będę to mówić/pisać chyba za każdym razem. UWIELBIAM WAS! Te zdjęcia są magiczne, miłość przebija się przez nie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj....pogoda jak na tą porę roku to i tak nie była dramatyczna. Wiem jak fajnie choć na chwilę naładować baterie wśród bliskich

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że tak miło spędziłaś czas w domu. Twoja chałupa jest śliczna i na zewnątrz i w środku. Kocham takie klimaty, taki wnętrza... uwielbiam :) Chciałabym aby moje mieszkanie było w takim rustykalnym stylu :) Zazdroszczę mieszkanka - takie ciepłe, przytulne... :) Zdjęcie taty jest ale brakuje tylko do kompletu mamy i babci :)
    A te bajki wyświetlane na ścianie - wspomnienie z dzieciństwa ;) W moim domu jest działający adapter i kilka klisz ;) Kiedyś to było coś i według mnie teraz tez jest :)
    Chrupka uwielbiam tak samo jak Ciebie ale na śnieg jest dla mnie za wcześnie :) Widzę, ze Chrupek lubi podziwiać zimowe widoczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) A ten rzutnik to PRLowska "Ania" wygrzebana przez Adaśka w piwnicy dawnego mieszkania. Planuję dokupić na allegro jeszcze kilka bajek i zostawić dla potomnych hehe:)

      Usuń
    2. Tak, tak Ania - teraz pamiętam :) U mnie przechowywany jest w szafce aby się nie zniszczył :) Teraz takie klisze to pewnie będą drogie bo to coś w stylu dla kolekcjonera ale warto :)

      PS. Twoje rodzinne mieszkanko jest ocieplane? Nie zimno w nim zimą? ;)

      Usuń
    3. klisze sprawdzałam na Allegro- od 12 zł wzwyż, są i po 36, zależy jakie ale myślę, że nie ma tragedii:) Domek nie jest ocieplany ale front i ściana boczna jest uszczelniona akrylem i już odczuwamy ogromną różnicę. Do tego pouszczelnialiśmy podłogi, okna i piwnicę a Adam przebił się przez ścianę od kominka w pokoju do kuchni i teraz gdy palimy w kominku ciepło idzie też na kuchnię. Poprzednia zima była ciężka bo sie dobrze nie przygotowaliśmy ale teraz myślę, że będzie dużo lepiej:)

      Usuń
    4. 12zł jak za antyk to rzeczywiście nie jest jeszcze najgorzej - coś mi się wydaje, że ceny będą jeszcze rosly. Czyli to takie mieszkano w starym stylu - z całą swoją magią, czarem, tajemnicą i urokiem ;) Teraz trochę pracy i czasu w nie włożyliście ale z pewnością było warto - o takie mieszkanko trzeba dbać :)

      Usuń
  5. Uwielbiam patrzeć na tę chatkę i chętnie bym pomieszkała w takiej przez jakiś czas - klimat musi mieć niesamowity i taki przyjemnie mroczny :)
    I cieszę się, że miło spędziłaś czas z rodziną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkanie moich dziadków mimo iż zewnątrz murowane w środku ma podobny klimat: taka sama podłoga, stare drzwi, kuchenka kaflowa, wieszak, lekki mrok... ale tutaj ten klimat jest jeszcze przyjemniejszy bo meble są starsze (takie się wydają, na wzór antyku ale zadbane), okna drewniane (u moich dziadków tato wymienił bo strasznie ciągnęło) Tutaj jest tak wyjątkowo, przytulnie, magicznie... Święta Bożego Narodzenia, przystrojona choinka w taki miezkanku to muszą być cudowne wrażenia i emocje ;)

      Usuń
    2. meble są wiekowe, odnowione, więcej w zakładce "potargano chałupa":) a święta jedne już w niej przeżyliśmy, faktycznie klimat był niesamowity, brakowało tylko śniegu- jakoś w styczniu dodawałam mnóstwo świątecznych zdjęć:) od naszych okien też ciągnie dlatego założyliśmy na zimę dubeltowe, zawsze coś pomoże bo nie chcemy ich wymieniać- i ze względu na to, że pasują do takiego domu i ze względu a finanse- drewniane okna kosztują majątek a plastiki zepsułyby efekt

      Usuń
    3. Meble są przepiękne - mają swój urok, klimat, tajemnicę.. podobają mi się takie :) Jedne Święta? To to nie jest dom rodzinny? :) No tak śnieg jednak dodaje klimatu Świetom a do takiego mieszkanka to jeszcze brakuje konia i sań :) Plastikowe okna tutaj nie pasują ;)

      Usuń
    4. nie, kupiliśmy go w wakacje rok temu dopiero:) ale czuję się tam milion razy lepiej niż w moim rodzinnym domu

      Usuń
    5. Chyba niewiele osób odważyłoby się na taki krok :) Osobiście bardzo mi się to mieszkanko podoba i podziwiam ile zrobiliście w ciągu roku, bo zrobiliście na prawdę wiele :) Nie dziwię Ci się, że czujesz sie w nim bardzo dobrze - wygląda na ciepłe, przytulne, takie z tajemnicą, historią... bije od niego ciepło a po remoncie to już się nie mówi ;) Z drugiej strony wydaje mi się, ze aby to docenić, dostrzec i poczuć, trzeba to po prostu lubić (lubić takie klimaty) - jeden będzie czuł się dobrze ale przez 2-4 dni, inni w ogóle a jeszcze inny pokocha to całym sercem :) Moja mama mówi, ze takie mieszkanka, meble itp to powrót do natury :)

      Usuń
    6. dokładnie! my mamy lekkiego świra na punkcie drewna i chcieliśmy mieć taki dom z bali a że nie było nas stać na postawienie nowego to kupiliśmy stary:) ale wiem, że nie każdy to lubi. są ludzie którzy wolą sterylne, równiutkie domki, trochę futury, szkło, marmury itp a nie stary gliniany piec i sufity w których korniki mają wyżerkę i co przyjazd to odkurzam żółte kopczyki z pyłku:) widzę, że starocie i taki trochę rustykalny styl jest teraz w modzie, może przybędzie fanów naszej Potarganej;)

      Usuń
    7. W takim razie możemy przybić sobie piątkę :) JUż od malego podobały mi się takie drewniane domy i marzyłam o takim :) Drewniane meble w stylu rustykalnym, w ogóle ten styl a w szczególności kuchnia.. uważam, ze dzięki temu stałaby się jeszcze cieplejsza i przyjemniejsza ;) Ale nie tylko meble, mieszkania bo wszelkiego rodzaju ozdoby, figurki... i zapach drewna... cudowny :D Nawet wczoraj mówiłam mamie, że urodziłam sie w złych czasach :P Podoba mi się również styl kobiet z czasów powstania i II wojny światowej - nie chciałabym żyć w tym okresie ale uważam, że kobiety wyglądały kobieco i miały ładne fryzury, fajne ubrania ;) Wracając do mieszkania - to jeden lubi co innego, drugi co innego - zgadzam się z tym, ze coraz wiecej ludzi lubi wracać do tego stylu :) A Wasza Potargana ma dwie fanki w postaci mnie i mojej mamy :)

      Usuń
  6. bardzo bym chciała mieszkać na wsi. Męczy mnie miastowe powietrze i ciągły pośpiech. Niestety pracuję w centrum miasta i ciągle się dziwię, że jeszcze nie zwariowałam. A chatka jest cudowna, chciałabym mieć taką i spróbowałabym ją urządzić na nowoczesny styl. Taki surprise na zewnątrz stary design a wewnątrz modern!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dynia prezentuje się znakomicie, szczególnie w takim otoczeniu :) Super klimat!! :D
    Urocze i zabawne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny ten dom, ma w sobie to coś, ma duszę

    OdpowiedzUsuń
  9. Lampion pierwsza klasa :) Od zdjęć bije spokój i szczęście - i w takich chwilach człowiek wie, że to rodzina jest najważniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wesoła relacja z waszego życia :) Pozytywnie, jak zwykle! :) Mam z dynią różne wspomnienia, co roku inne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Padłam po przeczytaniu reprymendy dla Pana Taty :D :D :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty