tag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post3637838292018480110..comments2024-02-16T08:18:55.164+01:00Comments on Optymistycznie:): Słów kilka o tym JAK RZUCIŁAM PALENIEMadahttp://www.blogger.com/profile/11136794579351191903noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-65534561347703447492015-10-18T18:46:45.336+02:002015-10-18T18:46:45.336+02:00Zafajczyłam raz jeden, siostra miała potwornego do...Zafajczyłam raz jeden, siostra miała potwornego doła i tak się krztusiłyśmy jednym papierosem ;) Nieraz sobie pomyślę, że jak stres jest duży, to może by coś...ale jednak nie. Za duży smród, szkoda zdrowia a i kasy na nałóg brak :D Gratuluję porzucenia tego świństwa :)gorzkaherbatahttp://gorzkaherbata.bloog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-45255256051666584082015-10-18T14:28:53.761+02:002015-10-18T14:28:53.761+02:00brawo! ja nie paląca od zawsze i marzę by moi teśc...brawo! ja nie paląca od zawsze i marzę by moi teściowie rzucili papierosy ale niestety nie są reformowalniPuffahttp://www.puffa.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-29765205784737602342015-10-17T15:37:29.409+02:002015-10-17T15:37:29.409+02:00Ja też jestem z Ciebie dumna :*! to straszne uzale...Ja też jestem z Ciebie dumna :*! to straszne uzależnienie. Mój chłopak walczy z nim raz na jakiś czas i ciągle wraca. Ja się nigdy nie wciągnęłam, więc mogę się tylko wczuć jak to jest.feel-sexyhttps://www.blogger.com/profile/00119441295116361800noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-6347098497379708922015-10-17T11:48:26.744+02:002015-10-17T11:48:26.744+02:00A ja paliłam po półtorej paczki dziennie - więc wy...A ja paliłam po półtorej paczki dziennie - więc wyobraź sobie moje męki przy rzucaniu Jagahttps://www.blogger.com/profile/13402656121417208084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-73065417588135666892015-10-16T21:40:19.695+02:002015-10-16T21:40:19.695+02:00Ja na szczęście nauczyłam się na błędach rodziców ...Ja na szczęście nauczyłam się na błędach rodziców i od 22 lat, czyli od urodzenia, nie palę :) I nie zamierzam. Tobie gratuluję, bo wiem, że to ciężkie wyzwanie.CanBe - edukacja medialnahttps://www.blogger.com/profile/06564355027826850044noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-17153425693709703312015-10-16T19:07:29.572+02:002015-10-16T19:07:29.572+02:00Ja na dobre rzuciłam na krótko przed ciążą, wcześn...Ja na dobre rzuciłam na krótko przed ciążą, wcześniej też kopciłam elektryka. U mnie zwolnił metabolizm, musiałam leżeć w ciązy w łóżku, bo była zagrożona i przytyłam :(Kamahttps://www.blogger.com/profile/13610265025940474671noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-39478146480980195692015-10-16T16:29:57.607+02:002015-10-16T16:29:57.607+02:00Dokładnie, ja też nigdy nie czułam się uzależniona...Dokładnie, ja też nigdy nie czułam się uzależniona, nie miałam tego odruchu, że mogę zapalić. Jak pisałam, mogłam nie palić nawet i miesiąc, od powiedzmy jednego spotkania ze znajomymi do drugiego. Nieco to dziwne. Może to uzależnienie po prostu tak bardzo powolutku sobie kiełkowało? W takim razie cieszę się, że nawet z tym okazyjnym popalaniem udało mi się przestać w odpowiednim momencie :) Jaspishttps://www.blogger.com/profile/10721536529826485240noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-78864767876408702332015-10-16T15:58:55.597+02:002015-10-16T15:58:55.597+02:00Podobnie jak Jaspis, popalałam w liceum i rok po. ...Podobnie jak Jaspis, popalałam w liceum i rok po. Jednak nigdy nieczułam się uzależniona. Paliłam raczej w przerwach między lekcjami, na imprezach - dla towarzystwa. Jestem kompletnie uodporniona na odżywki - obym przekazała to w genach :P A Tobie gratuluję, oby tak dalej! :*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08607903306752380917noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-5271635139774323202015-10-16T11:30:42.537+02:002015-10-16T11:30:42.537+02:00Ja zaczęłam palić pod koniec liceum, tak dla towar...Ja zaczęłam palić pod koniec liceum, tak dla towarzystwa. Po papierosy sięgałam głównie na imprezach i spotkaniach ze znajomymi i trwało to gdzieś z 2 lata, aż wreszcie powiedziałam sobie dość. Bo po co mam palić na imprezie skoro potrafiłam nie kurzyc przez dwa tygodnie przed nią? Na początku od czasu do czasu jeszcze zdarzało mi się wychodzić na "dymka" ze znajomymi, ale ostatecznie ostatniego papierosa zapaliłam w zeszłoroczne wakacje i od tamtej pory zdecydowanie lepiej się czuję, przede wszystkim psychicznie, gdyż w pewnym momencie zaczęł mnie dopadac nieprzyjemne myśli o chorobach związanych z paleniem :/Jaspishttps://www.blogger.com/profile/10721536529826485240noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-52641655251143970782015-10-16T07:56:38.084+02:002015-10-16T07:56:38.084+02:00No kochana - paliłam paliłam od liceum , doszłam ...No kochana - paliłam paliłam od liceum , doszłam do półtorej paczki dziennie i ponad 10 lat temu rzuciliśmy razem z mężem z dnia na dzień i od tego czasu nie miałam papierosa na twarzy :))))) I wrócił smak, węch , apetyt (niestety) i ogólnie mam lepszą kondycję i samopoczucie Jagahttps://www.blogger.com/profile/13402656121417208084noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-85592772074640711072015-10-15T21:59:42.153+02:002015-10-15T21:59:42.153+02:00Paliłam 6,5 roku i rzuciłam na 1,5 całkowicie i ty...Paliłam 6,5 roku i rzuciłam na 1,5 całkowicie i tylko i wyłącznie z własnej woli, od zeszłego roku niestety zjadał mnie stres sesyjny i inne wymówki i zaczęłam popalać, co prawda rzadko kupuję paczkę, ale jednak. Teraz od kilku tygodni nie palę i mam nadzieję, ze tak już zostanie. Gratuluję! Wiem jak wredny jest to nałógAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-4516772771359440402015-10-15T21:30:59.238+02:002015-10-15T21:30:59.238+02:00Gratuluję zerwania z nałogiem, ja na szczęście nig...Gratuluję zerwania z nałogiem, ja na szczęście nigdy nie skusiłam sie by zacząć palić :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02506324816284940620noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-37234048500428467022015-10-15T18:24:02.305+02:002015-10-15T18:24:02.305+02:00Mogę tylko pogratulować, ale alkohol jeszcze gorsz...Mogę tylko pogratulować, ale alkohol jeszcze gorszy.Kill Billhttp://killbillblog.menoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-675098689624619620.post-74891696049244451692015-10-15T18:17:35.654+02:002015-10-15T18:17:35.654+02:00Dobrze, że nie palisz, jest to największe świństwo...Dobrze, że nie palisz, jest to największe świństwo jakie może być!FitHealthyLifehttps://www.blogger.com/profile/01261670528648905895noreply@blogger.com